Bitcoin - kolejna prowokacja Chin

W ciągu tygodnia notowania Bitcoina spadły o 9.9%. Spadki spowodowane były głównie stanowiskiem Chin które poznaliśmy w ciągu minionego tygodnia. A mianowicie, 4 września Centralny Bank Państwa Środka, zdelegalizował ICO (Initial Coin Offerings) - oferty crowdfundingowe oparte na blockchainie. Według Ludowego Banku Chin brak regulacji tego systemu zagraża porządkowi finansowemu, oraz osobom inwestującym swoje środki finansowe w dane projekty. Po tej informacji kurs Bitcoina spadł gwałtownie docierając 5 września aż w okolice poziomu 3900 USD. W ciągu trzech dni odrobił tą stratę docierając do oporu 4700 USD. Tutaj nastąpiła kolejna wyprzedaż zaraz po tym jak jeden z Chińskich serwisów finansowych podał informację, że chińskie władze zamierzają zakazać działalności serwisów do wymiany kryptowalut. Podkreślić należy że Chiny nie zakazują kryptowalut, a działalności serwisów umożliwiających zakup bitcoina i innych kryptowalut. Wkrótce więc chińczycy nie będą mieć już możliwości wymiany juanów na cyfrową walutę. Dodatkowo rosyjski minister finansów Anton Siłuanow poinformował w piątek, że Rosja ma zamiar uregulować obrót bitcoinem oraz innych krytpowalut. Sprawdźmy jak wygląda sytuacja techniczna na wykresie.

Jak widać cena poruszała się w kanale wzrostowym z którego wybiła dołem, przechodząc tym razem do kanału spadkowego. Zatem zalecamy zajmować pozycje długie dopiero po wyjściu ceny z tego kanału górą. Sprzedaży można dokonać przy teście górnego ograniczenia kanału spadkowego zbiegającego się z oporem w okolicy 4450 USD. Drugim scenariuszem sprzedażowym jest wybicie ważnego wsparcia w okolicy 3900 USD i teście od dołu. Docelowym poziomem spadków jest kolejne ważne wsparcie – poziom 3740 USD.
analizatechnicznaBitcoin (Cryptocurrency)BTCUSDcenachinyjpktradersSupport and ResistancetrendTrend AnalysisTrend LinesUSD

Ngoài ra, trên:

Thông báo miễn trừ trách nhiệm