Zarówno wczoraj, jak i dzisiaj będziemy świadkami publikacji ważnych danych z USA. Wczorajsze dane nie miały jednak szczególnie dużego wpływu na rynki. Zobaczymy, czy dzisiejsze dane przywrócą zmienność na głównej parze walutowej.
Pakiet danych z USA
Wczoraj o 14:30 poznaliśmy serię danych zza oceanu. Najważniejsze wydają się wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. Było ich zaledwie 406 tysięcy, co pokazuje korzystną tendencję. Z drugiej strony należy pamiętać, że zeszłotygodniowe (wówczas również najlepsze od początku pandemii) dane skorygowano aż o 32 tysiące wniosków w górę. Nie zmienia to faktu, że jeszcze trochę i będzie można mówić o stabilizacji rynku pracy. Kolejnym ważnym odczytem była lepsza od oczekiwań rewizja danych o wzroście PKB w USA. Do tego należy dodać lepsze dane z zamówień bez środków transportu i słabsze na dobra trwałe. Inwestorzy przyjęli te dane jako łącznie korzystne dla dolara i wczoraj rozpoczął się symboliczny ruch umacniający dolara względem euro.
Rynek nieruchomości za oceanem
Półtorej godziny po tym pakiecie danych poznaliśmy indeks podpisanych umów kupna domów. Tutaj mieliśmy spadek o 4,4% przy oczekiwanym wzroście o 0,6%. Dane te były wyraźnie słabsze, ale wpisują się w inne dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, który w trakcie pandemii, kiedy groziły nam lockdowny, przyspieszył. Teraz z kolei, gdy szansa na lockdown jest znacząco mniejsza, nagle zainteresowanie kupnem domu spadło. Dane te najwyraźniej nie poruszyły inwestorów, bo nie miały większego wpływu na dolara. Niesamowite odczyty z Hiszpanii
Nie tylko Polska może się pochwalić w ostatnim czasie danymi, które wyglądają, jakby się przecinek przesunął o jedno pole. Dzisiejszy odczyt wzrostu sprzedaży detalicznej w Hiszpanii wygląda dokładnie tak samo. Opublikowano odczyt wzrostowy o 41% przy oczekiwaniach na poziomie 29%. Tak 41%, a nie 4,1%. Patrząc jednak na dane sprzed roku na początku pandemii, sprzedaż w tym kraju spadła o ponad 31%. Oznacza to, że efektywnie poziom sprzedaży detalicznej jest w Hiszpanii obecnie poniżej poziomu z kwietnia 2019 roku. Nie brzmi to jak dobra wiadomość, z drugiej strony, jeżeli spojrzymy na oczekiwania analityków mówiące o wzroście o 29%, poziom ten byłby znacznie niższy.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
Thông tin và ấn phẩm không có nghĩa là và không cấu thành, tài chính, đầu tư, kinh doanh, hoặc các loại lời khuyên hoặc khuyến nghị khác được cung cấp hoặc xác nhận bởi TradingView. Đọc thêm trong Điều khoản sử dụng.